Zbieram się do pisania tego posta, zabieram i zebrać nie mogę. Jak zapewne część z Was wie, w minioną sobotę wybraliśmy się na międzynarodową wystawę psów rasowych w Białymstoku. Pobudka o 6, spacerek i ruszamy w drogę. Mała staweczka - 12 cockerów, 6 suk i psów. Każdy miał w swojej klasie konkurencję. Wchodzimy na ring jako drudzy. Widziałam, że na ringu jest stół, więc wiedziałam, że pójdzie lepiej. A jednak - angilki na stół nie były proszone, więc zęby oglądane były na podłodze. Od razu spina i pies panikuje. Daliśmy jednak radę i dostaliśmy doskonałą 1/2 i CACa.
Pozostało czekać na wybór CACIBa. Byłam zbyt spanikowana żeby wejść na ring, więc wystawiła go Julia Zbrożek. Tam pokonując konkurencję Vivat otrzymał Certyfikat na Międzynarodowego Championa Piękności, tym samym kończąc Championat Polski i rozpoczynając Interchampionat!
Sukcesów nie było mało, sędzia uznał Vina za najlepszego psa w płci, więc do kolekcji mamy kolejnego BOSa. Jestem z niego bardzo dumna, bo pokazał, że praca nie idzie na marne i gdyby nie moja panika byłoby jeszcze lepiej. Cóż, będziemy pracować :D
VIVAT Renmil's Dream doskonały 1/2, CWC, CACIB, BOS - Andrej Kisljakov (BLR)
"prawidłowy w rozmiarze i proporcji, bardzo piękna
głowa, bardzo dobra linia grzbietu, dobry zad, prawidłowa klatka
piersiowa, bardzo dobre kątowanie przednie i tylne, luźny w ruchu"
W naszym życiu poza sukcesem wystawowym i kolejnymi planowanymi wystawami pojawiły się także inne sukcesy, ale o nich już w innym poście ;) pozdrawiamy!
Gratulacje! :D
OdpowiedzUsuńJej gratulujemy ! :D
OdpowiedzUsuńNa prawdę świetnie sobie radzicie :)
Pozdrawiam
Wow! no proszę ! Samych dalszych sukcesów w karierze wystawowej ! :)
OdpowiedzUsuńOjej, zazdroszczę! Oby tak dalej, to wspaniałe wyróżnienia!
OdpowiedzUsuńInterchampionat! To jest coś!
OdpowiedzUsuńŻyczę samych dużych i małych sukcesów oraz,by Cię stres nie zjadł :)
No to pozostało mi nic innego jak pogratulować!
OdpowiedzUsuńOby jeszcze więcej takich wyników w wystawach, albo jeszcze lepszych!
Za to mało paniki i jeszcze mniej stresu ;)
My czekamy na kolejnego posta na waszym blogu.
Pozdrawiamy!
Serdeczne gratulacje! =)
OdpowiedzUsuńo matko ! Szczere gratulacje !
OdpowiedzUsuńGratulacje! Oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Milena. :)
No to świetnie Wam idzie, oby tak dalej! :))
OdpowiedzUsuńGratulacje ,oby tak dalej ! :)
OdpowiedzUsuńJa też przed wejściem z psem na ring się stresuję ale na szczęście psy to nie przeszkadza. Dla Was WIELKIE GRATULACJE!
OdpowiedzUsuńGratuluję i mam nadzieję, że będzie więcej sukcesów ;)
OdpowiedzUsuńJestem nowym czytelnikiem i blog bardzo mi się podoba! :)
Psinka jest wspaniała!
Zapraszam do mnie; http://zbieranina-wszystkiego.blogspot.com/