DIY: czyli zrób to sam! zabawa w szukanie

Pierwszy DIY na blogu :) w komentarzach napiszcie czy chcecie, aby posty tego typu pojawiały się na blogu. Cała zabawa w DIY polega na tym, że nie potrzebujemy wyszukanych rzeczy, zazwyczaj wystarczy to, co mamy w domu ;) każda z zabaw ma na celu rozwijanie naturalnych umiejętności
psa. Do dzisiejszej zabawy potrzebne będzie:
  • kilka smakołyków (najlepiej o mocnym zapachu)
  • forma do pieczenia babeczek (jednoczęściowa)
  • piłki tenisowe
Zacznijmy od tego, że bawimy się z psem maksymalnie 10 minut. Zabawa jest naprawdę bardzo prosta a za razem przyjemna dla psa ;) głównym jej zastosowaniem jest rozwijanie umiejętności węchowych.

Jak to zrobić?
Do formy wkładamy kilka intensywnie pachnących smaków, każdy w osobnych wgłębieniu i nakrywamy piłkami. Tyle ;)



Post delikatnie bez większego sensu, ale brak pomysłów :/ następny prawdopodobnie będzie z czwartkowego spotkania na Polach Mokotowskich i sobotnich ćwiczeń z baskami :)
Pozdrawiamy!

14 komentarzy:

  1. Bardzo pomysłowe :D
    Uwielbiam posty tego typu :)
    Mamy takie specjalne klocki , za które płaciłam jakieś 70 zł .
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super pomysł! :D Może pomyślę o czymś takim dla mojej Tosi, Gina byłaby pewnie bardziej zainteresowana takim skupiskiem piłeczek xD.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobnie jak Klara, która z pewnością zajęłaby się piłeczkami, niż smakołykami, jednak seria takich pomysłowych zajęć bardzo mi się podoba :)

      Usuń
  3. Bardzo przydatny post :D
    Chciałabym więcej takich DIY : ))
    Pozdrawiam i czekam na kolejnego posta!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie super kreatywne :) Zabieram się do roboty : D

    OdpowiedzUsuń
  5. O, jaka świetna! Wykorzystam kiedyś na pewno.
    Zapraszam na nową notkę (:
    http://wilczku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł.! :D
    Chcemy więcej xD
    Pozdrawiamy ;*
    Adela & Tosia <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne! Muszę wypróbować, taka zabawa to fajna sprawa. Myślę, że każdy pies lubi pracować węchem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Efekty własnej roboty zawsze najbardziej cieszą, jeśli można je w fajny sposób wykorzystać. Zawsze można stworzyć coś interesującego i rozwijać pomysłowość przy stosunkowo niewielkim nakładzie pieniędzy (a niekiedy żadnym).
    Super ta nowa zabawka, ciekawa jestem czy się sprawdza. Proszę o relację! =)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny pomysł! Interaktywne zabawki dla psów są zazwyczaj strasznie drogie, warto więc wykonać coś takiego samemu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny pomysł! Może wykorzystamy :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie no ,pomysł bardzo ciekawy i wydaje się być świetny ! Muszę coś takiego wykonać ,dzięki za pomysł !
    Pozdrawiam i czekam na kolejne posty !

    OdpowiedzUsuń
  12. Znam tą zabawę z książki ,,Zabawy z psem" Kyry Sudance.
    Uwielbiam takie zabawy, które kształtują myślenie psiaka.

    Pozdrawiam Natalka i Beny

    OdpowiedzUsuń