Z Gammolenem po raz pierwszy spotkałam się na zeszłorocznej wystawie w Łodzi. Zachęcona przez znajomych postanowiłam go dostać i jeszcze tego samego dnia zawiały u nas trzy opakowania po 150 tabletek :). Testowaliśmy go przez wiele miesięcy, w różnych sytuacjach i wariantach. Więc po ponad półtorarocznej przygodzie z Gammolenem dzielę się z Wami swoimi spostrzeżeniami ;).
G a m m o l e n jest
ogólnodostępnym weterynaryjnym preparatem pomagającym przywrócić blask i
utrzymać doskonałą kondycję skóry i sierści. Każdy z nas stara się, by nasze pupile były zdrowe i zadbane. Każdy też chciałby, by jego pupil posiadał piękne, mocne futro, dlatego większość z Was z
pewnością zna cudowne właściwości także tego specyfiku.
Osobiście po Gammolen sięgnęłam nie z
powodu problemów skórnych, z którymi na szczęście nigdy nie musieliśmy
się zmagać,, lecz po to, by włos lepiej rósł i był od środka wzmocniony. Każdy kto nas zna zapewne pamięta początki mojego groomingu. Z niestrzyżonego przez pół roku niedźwiadka Vini przemienił się w małego, łysego cockera, który wyglądał tak biednie, że było mi go szkoda za każdym razem gdy na niego spojrzałam :P. Chciałam, by Gammolen pomógł mi wraz z odpowiednią pielęgnacją z powrotem przywrócić długi włos Vina. U nas zdecydowanie najlepiej sprawdza się dwumiesięczna kuracja, gdzie przez owe dwa miesiące podaję psu dwie kapsułki dziennie, po czym robię miesiąc przerwy. Przy regularnie powtarzanej takiej kuracji gwarantuję Wam, że efekty szybko zobaczycie na swoich psach.
Po pogryzieniu Vina od firmy Gammolen otrzymaliśmy rekonwalescencyjną paczuszkę, w której znajdowały się nie tylko ulotki i torba, ale także opakowanie 60 kapsułek Gammolenu! Serdecznie dziękujemy za ten prezent! :) Efekty, jak zresztą pisze producent na opakowaniu, widać zaledwie po dwóch tygodniach i jest to całkowita prawda. Choć w przypadku ratowania zgolonego włosa trwało to nieco ponad miesiąc, stał się on mocniejszy i jeszcze bardziej błyszczący. Vin koneserem tabletek z pewnością nie jest i nigdy nie zostanie, ale Gammolen je z przyjemnością ;).
Podsumowując:
+ jest wydajny
+ szybko widać efekty podawania
+ sierść odzyskuje blask, jest miękka i szybciej rośnie
+ kapsułki są małe, łatwe do połknięcia przez psa
+ opakowania występują w dwóch wariantach
wielkości - 60 i 150 kapsułek
+ zawiera oleje tłoczone na zimno
+ korzystna oferta cenowa (150 kaps. 41zł,
(3 x 150 kaps. 99zł)
A Wy testowaliście już Gammolen? :)
+ korzystna oferta cenowa (150 kaps. 41zł,
(3 x 150 kaps. 99zł)
A Wy testowaliście już Gammolen? :)
Ja również mam Gammolen, niestety ciągle wypada mi z głowy podawać go rano psu i często zapominam, przez co nie jestem w stanie powiedzieć, czy działa. Mój czasami jadł w całości, ale głównie jego wyraz twarzy był 'Jak to pogryźć?!', dlatego wrzucam mu to w przysmak.:)
OdpowiedzUsuńU nas Gammolen nie dał aż tak dobrych efektów jak olej z łososia APL, no i olej jest zdecydowanie tańszy.
OdpowiedzUsuńCieszę się że w przypadku Vivata Gammolen dobrze się sprawdził :)
www.merlaki.com
POZDRAWIAMY H&O
O! Widzę, że używamy tego samego oleju ;)
UsuńMy również używamy oleju z APL i bardzo sobie chwalimy :) Gammolen jeszcze nie trafił w nasze łapki.
UsuńMyślałam kiedyś o Gammolenie, ale po tym wielkim boom'ie na blogach jakoś się zniechęciłam.
OdpowiedzUsuńCo nie znaczy, że jak nadarzy się okazja, to nie spróbujemy ;)
Tym bardziej, że cenę w większych opakowaniach ma całkiem korzystną.
Zapraszamy też do nas, zmieniliśmy adres - http://zlakobietaipies.blogspot.com/ ;)
U nas Gammolen stety-niestety nic nie zmienił, byłam zadowolona z tego jak sierść Fiony wyglądała przed kuracją, po zakończeniu nic się zmieniło. Może kiedyś gdy owe problemy się pojawią to po niego sięgniemy i może w tedy zobaczę jakieś efekty.
OdpowiedzUsuńFajnie, że u was ten suplement się sprawdził :).
H&F
http://jaimojaspanielka.blogspot.com/
Też myślałam nad gammolenem, ale chyba postawie w koncu na olej z łososia. :)
OdpowiedzUsuńStosowanie suplementów dale super efekty, jednak żeby je dostrzec pies musi miec rzeczywiście jakies szczególne problemy. Na szczęście gammolen wpływa pozytywnie nie tylko na siersc. Ma w sobie korzystne kwasy wiec warto go podawać chociażby ze względu na korzystny wplyw na prace serca czy mózgu :) mam pytanie, pies sam z siebie zjada kapsułki? U mnie zawsze wypluwa psisko takie specyfiki ;))
OdpowiedzUsuńMój i wszystkie psy znajdujące się pod moją opieką jadły bez problemu, często nawet jako nagrodę (dwie, cztery kapsułki dziennie). Natomiast znając życie może zdarzyć się i tak, że pies będzie preparat skutecznie wypluwał ;)
UsuńTestowałam to z moim psiakiem, efekt był zadowalający ! Produkt godny polecenia, u nas po 2 tygodniach stosowania było widać efekty, sierść błyszcząca, miękka i puszysta w dodatku linienie przebiegło mało intensywnie - dla nas spory plus !
OdpowiedzUsuńAle po prawie miesiącu stosowania, pojawiły się rewolucję żołądkowe, odstawiłam i znikł problem. Podałam potem przez kolejne 3-4 dni i znowu. Mimo że produkt jest genialny to nie dla nas, wielka szkoda :(
Pozdrawiam ! :)
Gammolenu nie stosowałyśmy, ale będziemy próbować kapsułek Omega-3 z Game Dog :) Póki co czekają sobie na odpowiednią porę i mają działać podobnie co Wasz preparat. Zobaczymy co z tego będzie :D
OdpowiedzUsuńTen bardziej błyszczący i odżywiony włos zdecydowanie mnie zachęca, ale to szybkie rośnięcie już nie bardzo w przypadku moich strzyżonych piesów. :D
OdpowiedzUsuńMy również stosowaliśmy, podczas odbudowy skóry po nużycy. Fajne, tanie lubiliśmy. Aktualnie nie potrzebujemy :) Zgadzam się z twoją recenzją.
OdpowiedzUsuńFajnie,że gammolen wam pomógł.My jak dotychczas nie używaliśmy gammolenu,gdyż nie było takiej potrzeby ;)
OdpowiedzUsuń