Coraz lepiej

Nowy Rok zawsze jest dla mnie czasem dużych zmian, wielu przemyśleń i nowych pomysłów. Po wielu latach powoli zmieniam wygląd bloga i mam szczerą nadzieję, że moje pomysły będą się podobały także Wam. :D Poza  mnóstwem pomysłów na zmianę bloga, pojawia się nowa energia i chęć do działania. Działamy już kilka ładnych miesięcy, a efekty pojawiają się już teraz.

fot. Julia Janowska

Wczorajszy spacer na Polach Mokotowskich (głównie z Klaudią z Kasprem i Martą z Holly, choć przez chwilę była też Julia z Toffim) upewnił mnie w tym, że idziemy w obi w dobrym kierunku. :)

Co prawda początek nie był całkowicie idealny, Vin z powodu, że nie ma kontaktu z psami z początku był nimi strasznie podekscytowany i średnio odwoływalny, ale zmieniło się to, kiedy przestały być one czymś niezwykłym. Psy dodatkowo zadziałały motywująco przy szarpaniu, bo był nakręcony, jak rzadko kiedy, szarpał się bardzo pewnie i porządnie. :D 

Równanie i skupienie niczego sobie, więc w końcu widać efekty wieeelu treningów. :) Oby teraz było już z tylko lepiej!