Czas przygotowania: 60 minut
Stopień trudności: łatwe
Składniki:
- 30 dag zmielonej (najlepiej gotowanej) wątróbki
- 50 dag mąki pszennej
- 4 jajka
- trochę wody
- sól lub zioła (tymianek, rozmaryn, majeranek, lubczyk)
Sposób przygotowania: wątróbkę najlepiej ugotować a następnie zmielić bądź zblendować. Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy jajka i wątróbkę, sól lub zioła oraz odrobinę wody. Wszystko dokładnie urabiamy w gęstą masę nadającą się do pokrojenia. W tym samym czasie gotujemy wodę lub nagrzewamy piekarnik do 200°C. W wersji gotowanej ciastka wrzucamy do wrzątku i czekamy aż wypłyną. Następnie studzimy i możemy je podawać do zjedzenia. Zaś w wersji pieczonej czekamy aż ciastka zarumienią się, a po wyjęciu i ostudzeniu kroimy :)
Muszę kiedyś takie upichcić mojemu psiakowi :D
OdpowiedzUsuńhttp://okruszek-moj-psi-przyjaciel.blogspot.com/
POZDRAWIAMY H&O
Świetny przepis!
OdpowiedzUsuńDruknę go sobie i wepnę do segregatora! :D
Super :) Za jakiś czas znów coś zrobimy i spróbuje z waszym przepisem! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy! :)
Nina&Figa
figusiowyswiat.blogspot.com
Właśnie takie przepisy lubię! Na pewno też to upichrzymy!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!
Jak będziemy miały czas to z chęcią zrobimy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Hania&Fiona
Niedługo wypróbujemy przepis :D
OdpowiedzUsuńWyglądają smacznie xD W sensie tak .. dla psa :)
Robiłam takie ciasteczka kilka razy, na pewno smakują psiakom :D.
OdpowiedzUsuńSpróbujemy :)
OdpowiedzUsuńMusimy spróbować ;)
OdpowiedzUsuńRobilismy podobne, ale na takie też się skusimy! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis ;)
OdpowiedzUsuńSuper, na pewno wypróbuję. :D
OdpowiedzUsuńhttp://maslomaslane-maslanka.blogspot.com/
Bardzo fany przepis, na pewno wypróbujemy :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, pupil na pewno będzie w siódmym niebie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńzacny przepis!
OdpowiedzUsuńtylko nie ogarniam tego: jeżeli już zblenderuje wszysktie składniki, to tę masę mam wrzucić do gotującej się wody czy z tej masy rozdzielać łyżeczką ciasteczka i wtedy do wody?? :PP
Lepiej i łatwiej jest kroić/rozdzielać masę, bo wtedy wyjdą małe ciasteczka (nie sklejają się) ale możesz wrzucać całą masę oczywiście :p
UsuńDostaliśmy takie ciasteczka na zawodach dogtrekkingowych w Myślenicach, mojemu psiakowi bardzo smakowały:) i pachniały kusząco, nawet koleżanka miała ochotę ich spróbować;p
OdpowiedzUsuńWOW aż chyba spróbuję je upiec :) Fajny i rzeczywiście łatwy sposób pieczenia :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Wiktoria&Kajtek
zapraszamy do nas : http://bordercolliekajtek.blogspot.com/
Fajnie napisaaaś przepis, ja muszę sie wreszcie zabrać za pieczenie :D
OdpowiedzUsuńOoo <3 Kocham jak ktoś dodaje posty z przepisami :D , a Kropka i Mollka chyba jeszcze bardziej :D
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis !
oo ! <3 biszkoptowi na bank by posmakowały jak niemal wszystko,muszę kiedyś mu zrobić. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy
Ola i Baddy.
Super pomysł, muszę sama spróbować upichcić takie Amoorowi, zawsze są zdrowsze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy :)
...gdybym była psem z pewnością określiłabym je jako wyglądające smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Już wiemy co robić w następny weekend z Maestro :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy !
http://alexandflacik.blogspot.com/