Coś za często te posty piszę... Poprzedni trzy dni temu.
Wybrałam się wczoraj z Vivatem na spacerek. Przy okazji "zgarnęliśmy" Brabusa i Weronikę. Brabka dawno nie było na blogu więc dodam parę fotek malucha. Vuu po każdym spacerze jest cały biały - sprawcą są nasionka dmuchawców. Wygląda to komicznie, czego niestety na zdjęciach nie widać tak realistycznie.
|
my podczas biegu |
|
biegamy |
|
w biegu |
|
pozycja wystawowa - wybaczcie smycz |
Pozdrawiamy serdecznie i dziękuję wszystkim Hodowcom, którzy skomentowali na Facebooku nasze postępy - dziękujemy :)
Robicie ogromne postępy! :)
OdpowiedzUsuńU nas już dawno nie ma tych mniszków :|
Fajne zdjęcia!
Pozdrawiamy!
Ładnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńStoicie ładnie, ale jak mogę coś "doradzić" to albo mi się wydaje, albo mam racje i biegacie w złą stronę (patrzę tylko po zdjęciach). Biega się po obwodzie koła i zawsze w prawą stronę (pies oczywiście po lewej). Sędzia zazwyczaj stoi w środku koła. Wiec jeśli będziesz biegać w lewą to nie będzie widział psa, tylko Ciebie:)
Usuńwidać , że Vivat lubi te dmuchawce;>
Śliczny spanielek, śliczny buldożek i wspaniała współpraca ! Życzymy dalszych sukcesów :D
OdpowiedzUsuńŚwietny blog i psiak .! ;)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia ;)
Pozdrawiam .
Ps. Wstawiałam już twój banner na mojego bloga ;)
Viv w dmuchawcach<3
OdpowiedzUsuńViv w dmuchawcach<3
OdpowiedzUsuńjak ja bym już go wymiziała! miejmy nadzieję- do zobaczenia na CACIBie Wawa:)