Adresacik

     W sobotę byliśmy w jednym z największych sklepów zoologicznych, jakie kiedykolwiek widziałam. :D Robiliśmy zakupy, bo już w niedzielę zaczynamy nasz kurs, o którym wspominałam tutaj. Potrzebowałam kilku rzeczy, więc zaopatrzyliśmy się w kolejną porcję royalowych smaków oraz adresówkę.

To tyle w tym poście, pozdrowionka!

2 komentarze:

  1. On jest metalowy? Jeśli tak to bardzo fajnie. Ja kupiłam z plastiku, mialbyć niby wytrzymały, ale niestety moj pies z ADHD ponosił go 4 dni.
    Kolorek bardzo fajny:) Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń