Wrocław

Zacznijmy od tego, że chciałam ten post napisać zaraz po wystawie, ale miałam dostać fotki Tony'ego, których do dnia dzisiejszego nie otrzymałam. Przechodząc do głównego tematu, tak jak wspominałam w miniony weekend a mianowicie sobotę byliśmy na międzynarodowej wystawie we Wrocławiu. To była jedyna dotychczas wystawa, na którą trzeba było wstać tak wcześnie :D pobudka o 2:30 nie pozbawiła nas jednak entuzjazmu i optymizmu :D


Na miejsce dotarliśmy około godziny 8:30. Najbardziej objawiałam się, że zacznę panikować. Na całe szczęście miałam wystarczająco dużo zajęć by skupić się na swoim zadaniu :D Vinkowy spisał się bardzo ładnie i jestem z niego bardzo dumna, bo moje dziecię ani nie panikowało, ani się nie stresowało, a na dodatek sam stanął na stoliku <3



Oceniał nas Pan Christen Lang z Norwegii hodujący shiby inu. Sędzia bardzo dokładny. Porządek w ringu taki sam dla każdej rasy - koło, pozycja wystawowa, ocena na stoliku, up & down, opisik, dwa kółka razem, pozycja i przyznanie miejsc. Sędzia posługiwał się praktycznie całą skalą ocen (doskonały, bardzo dobry, dobry, dostateczny i z tego co wiem nie było psów zdyskwalifikowanych i nie do oceny). Niemniej jednak przyznawał psom w opiniach innych doskonałe oceny dobre. Ostatecznie Vinek:

- doskonały, II/III



Od dawna Linkowaty nie dostał takiej lokaty, ale mimo tego wyniku jestem zadowolona :D
Na wystawie spotkałam się również z Victorią i jej wystawianą w klasie młodzieży suczkę Ami. Wystawiałam Amberkę i otrzymałyśmy super wynik!



LAPIS LAZURI EXTRADIVO Izomer jedyna w klasie doskonała, lokata 1/6!

Amisia w dniu wystawy widziała mnie pierwszy jak do tej pory raz i uważam, że poszło nam naprawdę rewelacyjnie <3





Po wystawie odbyło się spotkanie spanielowe, bowiem staweczka była pokaźna - 35 angoli. Było cudownie, ale długo to tam nie posiedziałam :D dostałam springerka do wystawienia :D z powodu tego oto psa (Tony'ego) post tak bardzo się opóźnił, bo zwyczajnie czekałam na zdjęcia.

THE ONLY FRIEND Three Ponds Valley doskonały 1, CWC, CACIB, BOS! 

Niestety na wybór BOB nie mogłam już czekać, przed nami była 5-godzinna droga do Warszawy. Tak czy inaczej, wystawę uważam za zdecydowanie udaną! Tony'ego widać na kilku zdjęciach Ami.


Już w niedzielę wystawa klubowa :) trzymajcie za nas kciuki :D

8 komentarzy:

  1. Gratulacje! Będziemy trzymać kciuki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ja pragnę wystawiać mojego psa :D. Szkoda, że mam nie rodowodowe :P. Trzymamy kciuki za wystawę klubową :D. Życzymy dużo sukcesów!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wielkie gratulacje! :) Oczywiście trzymam mocno kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulejszyn dla Ciebie i Vinka. :-D
    Piękne były psiaki na zdjęciach, szczególnie spodobał mi się biało srebrny podpalany i czekoladowe. ^^
    Cieszę się, że Vivat tak dobrze wyfgtał, pozdrawiam, trzymam kciuki za klubową i nadal mocno wierzę, że przyjedziecie do Kielc. Pozdrówka, ode mnie i od mojej świnki morskiej. xD

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje :)
    Trzymam kciuki za następną wystawę :)

    thestryofmydog.blogspot.com
    susan-yumi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję! ;)

    Masz rację, te spamy są głupie -,-

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulujemy sukcesów . Wcale się nie dziwię ,że podbijacie ringi , Vi jest cudowny !
    Życzymy samych zwycięstw ! :)

    OdpowiedzUsuń